Klasy pierwsze na wycieczce w Krakowie
W upalną środę 5 czerwca 2019 r. uczniowie klas I „a” i I „b” wraz z Paniami Jolantą Stręk, Haliną Borską oraz Katarzyną Tyrpą wybrali się na autokarową wycieczkę do Krakowa.
Pierwszym punktem naszego programu był wyczekiwany przez wszystkich rejs statkiem po Wiśle – królowej polskich rzek. Dla wielu dzieci było to zupełnie nowe, ale wspaniałe doświadczenie. Wakacyjna pogoda cudownie dopełniła wielu przeżyć i emocji, szczególnie podczas mijania ważnych miejsc na trasie rejsu oraz innych jednostek pływających. Wszyscy wesoło machali i pozdrawiali się nawzajem.
Po rejsie przeszliśmy wiślanymi bulwarami pod rzeźbę ziejącego ogniem Smoka Wawelskiego, gdzie każdy mógł zrobić kilka pamiątkowych zdjęć. A tuż obok na kolorowych straganach kupić pamiątki z Krakowa.
Następnie weszliśmy na Wzgórze Wawelskie, gdzie podziwialiśmy architekturę Królewskiej Katedry wraz z wieżami, na których zawieszone są cztery dzwony z największym Dzwonem Zygmunta, który bije tylko podczas najważniejszych wydarzeń państwowych i świąt. Odwiedziliśmy również kryptę pod Wieżą Srebrnych Dzwonów, gdzie pochowani są prezydent Lech Kaczyński z żoną Marią.
W dalszej części wycieczki zwiedzaliśmy wraz z panią przewodnik wnętrza Zamku Królewskiego. Dzieci brały udział w lekcji muzealnej pt.” Legendy Wawelskie”, która miała na celu zaznajomić najmłodszych odbiorców z polską historią i kulturą oraz z wyposażeniem ekspozycji. Uczniowie zapoznali się z kilkoma wawelskimi legendami, sylwetkami legendarnych i historycznych postaci związanych z rezydencją oraz z nowymi słowami i wyrażeniami związanymi z zamkiem: arrasy, dzwon Zygmunt, głowy wawelskie, komnata, Krak, legenda, smok, Stańczyk, szewczyk, Zygmunt II August, Zygmunt I Stary.
Po wyjściu z zamkowych komnat przeszliśmy na wzgórze w pobliże baszty Złodziejskiej, gdzie w ceglanej wieżyczce (dawnej studni austriackiej) znajduje się klatka schodowa, która prowadzi krętymi schodkami w dół, wprost do wnętrza Smoczej Jamy. Tajemnicze komory pełne zagłębień skalnych i szczelin tworzą niepowtarzalny nastrój, a dostępna trasa turystyczna ma długość 81 m.
Ostatnim punktem naszej wycieczki był taras widokowy na lotnisku Balice, skąd dzieci z zaciekawieniem oglądały przyloty i odloty samolotów, a także codzienną pracę lotniska i służb, które tam pracują. Zmęczeni upałem, ale bardzo zadowoleni, pełni wrażeń, nowych wiadomości, z mnóstwem zdjęć z Grodu Kraka wróciliśmy do Sułkowic.
Jolanta Stręk